Zaktualizowano:
jestem zapalonym niezależnym podróżnikiem, travel bloggerem z ponad 10-letnim doświadczeniem.
O mnie i o tym, dlaczego prowadzę ten Autorski Przewodnik po Chorwacji, napisałem szczegółowo tutaj
Jest to, przede wszystkim, artykuł dla osób, planujących odwiedzić Chorwację i wynająć samochód.
Podróżowanie po Chorwacji samochodem to czysta przyjemność. Najważniejsze, żeby pamiętać o płaceniu za parkowanie i robić to prawidłowo, żeby nie zepsuć sobie urlopu niepotrzebnymi mandatami.
O opcjach wypożyczenia auta, plusach i minusach każdej z opcji, «schematach» lokalnych wypożyczalni, które sprawiają, że płacisz więcej, zasadach obowiązujących w lokalnych wypożyczalniach — wszystkim, co wiąże się z wypożyczeniem samochodu w Chorwacji, pisałem szczegółowo w tym artykule
Przyda się: zapoznać się z naszą szczegółową historią o autostradach w Chorwacji, zanim zrozumiesz zasady parkowania w Chorwacji, zwłaszcza jeśli planujesz podróż po kraju po raz pierwszy. Dla tych, którzy mają pytania: gdzie lepiej i bardziej opłaca się wynająć samochód na lotnisku lub w mieście, jaki samochód wynająć w zależności od regionu itp., zalecamy zapoznanie się z naszymi szczegółowymi opisami własnych doświadczeń związanych z wynajmem samochodu w różnych miastach Chorwacji (w szczególności tutaj o wynajmie samochodu w Splicie, a pod tym linkiem — o niuansach wynajmu samochodu w Dubrowniku).
Myślę, że po przeczytaniu tego artykułu wielu z tych, którzy zadają sobie pytanie: «czy płacić za parkowanie w Chorwacji, czy szukać darmowego parkingu» — wybierze pierwszą opcję, jako właściwą odpowiedź.
Moje doświadczenie w Motvun oraz incydent w Rovinj, kiedy starsze małżeństwo zostało ukarane mandatem i a koła ich samochodu zostały zablokowane (również, opisane w dalszej części artykułu), są najlepszym dowodem na to, że za parkowanie w Chorwacji warto płacić. Co więcej — róbcie to prawidłowo (o tym, również, napisałem, poniżej).
Oczywiście, w Chorwacji można znaleźć, gdzie zaparkować samochód za darmo. Ale, w zabytkowych miejscowościach uzdrowiskowych, w ich wąskich uliczkach, bardzo często, po prostu, nie ma wolnych miejsc.
A zostawianie samochodu gdzieś daleko nie jest ciekawe. Lepiej, podjechać bliżej właściwego miejsca i trochę zapłacić.
Natknąłem się na wiele dogodnych darmowych miejsc parkingowych w niektórych miejscowościach wakacyjnych, ale musisz zrozumieć:
Chyba, jedynym wyjątkiem od tych dwóch zasad, z mojego doświadczenia w podróżowaniu po Chorwacji, jest małe miasteczko Imotski, lokalizacja słynnych Niebieskiego i Czerwonego Jezior (jeziora Imotski). Tam, nawet w sezonie, udało mi się zaparkować za darmo, obok centralnego placu i, przez cały czas parkowania, nie otrzymałem żadnego mandatu.
Podobnie jak w całej Europie, parkowanie w Chorwacji oznaczone jest angielską literą «P» na niebieskim tle:
Miejscowi, oczywiście, doskonale wiedzą, gdzie i jak zaparkować, żeby nie płacić za parkowanie i nie dostać mandatu. Natomiast, turysta to turysta — musi płacić wszędzie ze względu na swoją nieznajomość wielu lokalnych niuansów.
Są, jednak, dwa pewne oznaki, które mogą wskazywać, że w tym miejscu, w Chorwacji, można zaparkować za darmo:
Ale, jeśli chcesz podjechać blisko do atrakcji turystycznej lub do centrum miasta, powinieneś spojrzeć na parkometry w pobliżu parkingu. Warto też zwrócić uwagę na numery stref parkingowych, bo to one określają, za ile można tam zaparkować.
W miastach większość parkometrów przyjmuje tylko monety, które nie zawsze nadają się do wymiany.
Wskazówka: na myjniach samoobsługowych, w automacie, można wymienić banknoty na resztę. Można płacić SMS-ami, ale niewskazane jest wysyłanie ich z numerów zagranicznych operatorów.
Strefy parkingowe w chorwackich miastach są podzielone na kilka stref: ZONA 3, ZONA 2, ZONA 1, ZONA 0. Kategoria strefy zależy od bliskości morza lub atrakcji historycznych.
Koszt parkowania różni się w zależności od strefy. Na przykład, od 0,25 euro za godzinę w ZONA 3, do 1,35 euro za godzinę w ZONA 0.
Ponadto, w ZONA 0 obowiązuje limit czasu parkowania. Jak zrozumiałem z opisu znaku, samochód w «strefie zero» można zaparkować maksymalnie na godzinę.
Parking przy zatoce Biograd-na-Moru, cena za godzinę 0,65 euro
Również, koszt zależy od sezonowości. W okresie od października do maja parkowanie jest tańsze niż w szczycie sezonu.
Są też płatne parkingi ze szlabanem. Zasada jest taka sama jak wszędzie indziej: weź bilet, wjedź, a przed wyjazdem zapłać w parkomacie gotówką lub u pracownika w kasie (rzadko parkomaty na takich parkingach chciały przyjmować kartę).
Mimo konieczności posiadania zawsze przy sobie odpowiedniej ilości gotówki, takie parkingi są, osobiście dla mnie, wygodniejsze, gdyż na otwartych parkingach bez szlabanu MUSISZ zapłacić z góry.
Problem w tym, że jeśli jesteś turystą, to nie wiesz dokładnie, ile czasu będziesz potrzebował na spacer. Czy wystarczy godzina, czy może będziesz potrzebował trzech godzin lub więcej?
Trzeba więc zapłacić za dodatkową godzinę, tak na wszelki wypadek. Poniżej opisałam, jak dostałam mandat za takie parkowanie i jak płacić za mandaty parkingowe w Chorwacji.
W niektórych miejscach, gdzie jest płatny parking, jest znak informujący o tym, ale w pobliżu nie ma parkomatu ani parkingowego. Takie miejsca parkingowe znalazłam na wyspie Hvar i w Dubrowniku.
Najdroższy parking w Dubrowniku
Za takie parkingi można zapłacić na dwa sposoby:
Nie chciałem się wtedy zajmować tą sprawą i po prostu odjechałem na inny parking. Nie chciałem ryzykować pozostawienia samochodu bez zapłaty.
Zresztą, w Dubrowniku można w ogóle nie korzystać z samochodu. Lepiej zostawić go przy apartamentach na parkingu, należącym do właściciela. Apartamenty w Dubrowniku z prywatnym parkingiem znajdziecie pod tym linkiem
Dowiedz się więcej o parkowaniu w różnych miastach w Chorwacji:
Tak więc, zostawiamy samochód na parkingu i idziemy do parkomatu:
Otrzymany czek, wskazujący czas parkowania, należy umieścić pod przednią szybą na desce rozdzielczej samochodu. Jeśli tego nie zrobisz, możesz otrzymać mandat, ponieważ policjant nie będzie wiedział, czy zapłaciłeś za miejsce parkingowe, czy nie.
W ten sposób umieszczamy czek z opłatą za parkowanie. Widać na nim czas, do którego opłacany jest parking oraz kwotę
W niektórych automatach parkingowych należy wpisać numer samochodu, a następnie zapłacić. W tym przypadku, nie trzeba umieszczać opłaconego biletu na desce rozdzielczej, kontroler będzie mógł sprawdzić w bazie danych, czy parking został opłacony.
Proponuję zainstalować na telefonie dwie aplikacje do parkowania w Chorwacji:
Parkingi wskazują, który system działa tutaj. Oba obejmują prawie całą Chorwację.
Bmove (bardziej mi się podobał) — był generalnie wszędzie, gdzie zaparkowaliśmy. Jest tu program bonusów — część wydanej kwoty wraca do portfela.
Aircash ma bardziej skomplikowaną aplikację, ale łatwo się w niej zorientować. Podpinasz swoją kartę i płacisz online.
Jednego razu, w Motovun, przekroczyłem czas płatnego parkowania o 40 minut. W efekcie — różowy formularz został mi podsunięty pod wycieraczki.
A na płatnym parkingu w mieście Rovinj zobaczyłem samochód z żółtym formularzem, ostrzegawczą żółtą naklejką na szybie kierowcy i blokadą na kole.
Dosłownie, przede mną wracali właściciele auta (starsze małżeństwo) i zobaczyli to wszystko na swoim samochodzie. Kilka minut później pojawił się inspektor, który na miejscu przyjął zapłatę przez terminal bankowy i zdjął blokadę z ich samochodu.
Policjant przyjmuje zapłatę mandatu na miejscu, za pośrednictwem terminala
Jeśli nie zapłaciliście za parkowanie lub przekroczyliście swój opłacony czas (jak ja, za pierwszym razem), to może was czekać niespodzianka na przedniej szybie — pokwitowanie na mandat.
Kwity te występują w różnych kolorach. Oto, na przykład, formularz w kolorze niebieskim.
Pokwitowanie za zapłatę mandatu parkingowegoa
Po zatrzymaniu się na dwie noce w Puli, zdecydowaliśmy się na przejażdżkę do pobliskiego małego, starożytnego miasta na górze — Motovun.
Z map wynikało, że do twierdzy i starego centrum nie można dojechać samochodem i trzeba było zostawić auto na parkingu i iść pieszo dalej (około 10 minut).
Wydawałoby się, jakie mogą być problemy — wszystko jest jasne i zrozumiałe. Problemem było to, że był to raz pierwszy, kiedy płaciłem za parkowanie w Chorwacji.
Pierwszym błędem jaki popełniłem było nie zwrócenie uwagi na sezonowość. Parking jest droższy od maja do października, a ja ładowałem monety do parkomatu, płacąc za parkowanie według «zimowej» stawki. Zamiast zapłacić oczekiwane dwie godziny, skończyło się na tym, że zapłaciłem za godzinę.
Drugim moim błędem było to, że nie skalkulował, że nawet dwie godziny to dla nas za mało. Bowiem, po wspinaczce i spacerze, postanowiliśmy zalegnąć w centrum Motovun i zjeść obiad. Naiwnie założyłam, że po powrocie będę mogła dodatkowo zapłacić za parking.
Jednak, po powrocie do samochodu, na przedniej szybie czekał na mnie różowy blankiet z mandatem. Kwota na kwicie wynosiła 60 kn (ok. 8 euro).
Mandat za zaległe parkowanie, który zobaczyliśmy na swojej przedniej szybie, w Motovun
Najbardziej frustrujące, z tym mandatem, jest to, że jak pojechaliśmy na Stare Miasto, to zobaczyłem, że tam nie ma żadnych szlabanów. Tam, na górze, były miejsca parkingowe, w tym darmowe.
Widocznie, stawiają tu szlabany w szczycie sezonu, a w maju nie ma tylu turystów. Więc, jeśli będziecie w Motovun, od października do maja — miejcie to na uwadze i nie powtarzajcie moich błędów.
Gdybym był trochę bardziej ostrożny lub doświadczony, mógłbym uniknąć otrzymania tego mandatu.
No cóż, teraz mogę podzielić się z Wami moim doświadczeniem, jak zapłacić mandat za parkowanie w Chorwacji, jeśli policjanci nie przyjmują go na miejscu, przez terminal.
Mam nadzieję, że to doświadczenie nie będzie dla Was przydatne. Ale, jeśli kiedykolwiek będziesz musiał zapłacić mandat za parkowanie, skorzystaj z tych instrukcji, aby nie tracić cennego czasu, który mógłby być lepiej spędzony na urlop.
Od razu pojawiło się pytanie: gdzie i jak mogę zapłacić mandat? Uznałem, że najlepiej będzie nie zaniedbać tej kwestii, ponieważ mandat musiał być zapłacony do 17 maja, a samochód jest w moim najmie do 22 maja.
Początkowo, myślałem, że będę musiał zapłacić w banku. Ale, mimo to, postanowiłem skontaktować się z biurem, w którym wynajmowałem samochód, na WhatsApp.
Okazuje się, że w Chorwacji trzeba opłacić mandat za parkowanie, na poczcie. Pierwszy raz zdarzyło mi się, że potrzebowałem poczty w innym kraju.
Ta sama poczta w centrum handlowym, gdzie zapłaciłem za swój mandat parkingowy
W każdym mieście znajduje się kilka chorwackich urzędów pocztowych. Znajdują się one nawet w centrach handlowych.
To właśnie w takim oddziale zapłaciłem mandat, który po chorwacku nazywa się «Nalog za nacionalna placanja».
Mandat za parkowanie, który zapłaciłem
Zobacz więcej przydatnych informacji, które mogą się przydać podczas urlopu w Chorwacji: